Makaron w sosie kurkowym

Zupełnie zapomniałam, o kurkach w zamrażalniku, zaglądam, a tu taka niespodzianka.  Niewiele myśląc stworzyłam makaron z śmietanowo -kurkowym sosem :)

Składniki:

• 1 duża cebula
• ok 15-20 dag  kurek świeżych lub mrożonych
• ok. 2 łyżek śmietany 30 %
• 2 łyżki masła
• 3/4 szklanki mleka
• sól, pieprz , vegeta, tymianek suszony
• łyżka mąki pszennej
• makaron ( w tym wypadku kokardki)

Kurki kroimy w mniejsze cząstki i podsmażamy na masełku wraz z cebulką-wszystko ma zmięknąć, nie wolno dopuścić by się przypaliło. Do kurek dodajemy mleka i gotujemy na wolnym ogniu- grzyby oddadzą aromaty. Na koniec doprawiamy solą, pieprzem, vegetą oraz skruszonym tymiankiem. Z mąkę i śmietanę mieszamy ze sobą, dodajemy trochę gorącego sosu spod grzybów, łączymy ze sobą i wlewamy do grzybów.Mieszamy rózgą by nie było grudek, makaron ugotowany-nie przelany, dorzucamy do sosu. Najlepiej jeść zaraz po przygotowaniu :)

Chrust , faworki

Jutro tłusty czwartek, tradycyjnie pączki, faworki czyli pochłanianie kalorii bez opamietania ;)
Osobiście nie lubię pączków i nie przepadam za chrustem, szczególnie takim, który po kilku godzinach twardnieje i zjeść go można tylko po rozdrobnieniu kątówką. Dlatego przewertowałam stare książki kucharskie i znalazłam przepis na puszyste faworki, które są dłużej świeże i naprawdę smakują. I żeby nie było, że na tłusty czwartek u mnie w domu nie ma kalorii ;)

Składniki:

• 270 g mąki pszennej
• 60 g cukru pudru
• 1 łyżka miękkiego masła ( lub oliwy-ale ciasto będzie wtedy bardziej gumowate)
• 4 duże żółtka
• 2 łyżki śmietany 18 %
• 1 łyżka spirytusu lub octu
• 1 płaska łyżka proszku do pieczenia
• kilka kropel esencji waniliowej
• szczypta soli

By ciasto było pulchne, mąkę wraz z cukrem pudrem i proszkiem do pieczenia przesiewamy do dużej miski, dodajemy w kolejności: żółtka, roztopione masło, śmietanę, spirytus, sól, esencje waniliową i ładnie wyrabiamy. Ciasto ma odchodzić od ręki ( im mniej ma w sobie maki tym lepiej). Rozwałkowujemy dość cienko ( ciasto mam być niewiele grubsze niż na pierogi. Wycinamy prostokąty o dł 3-4 cm, w środku robimy nożem kreskę i przez powstały otwór , przewlekamy jedną stronę faworka. Smażymy w głębokim oleju zaledwie 2-3 min ( pilnować by nie przypalić) .Jeszcze ciepłe posypujemy cukrem pudrem i jemy. Smacznego!