Przepis pochodzi ze strony Pani Ewy Wachowicz. Przeraziła mnie jednak ilość jaj w tym przepisie, dlatego  zmieniłam go na swój użytek. Nie wpływa to jednak na smak sernika, jak również struktura jest zachowana. Jeśli chodzi o ciasto czekoladowe to najlepiej przygotować go dzień wcześniej,  podzielić na pół, zawinąć w folie spożywczą i dać do zamrażalki. Ułatwi nam to prace później.Jako, że jestem miłośniczką mokrych serników, ten sernik zagości u mnie już na dobre.
Składniki:
- 0,5 kg mąki
 - 5 dag kakao
 - 1 łyżka proszku do pieczenia
 - 20 dag masła ( margaryna też może być -tylko dobra)
 - 20 dag cukru pudru
 - 1 łyżka cukier waniliowy
 - 2 jajka
 - 2 żółtka
 - 1 łyżka śmietany 18%
 
Mąkę proszek i kakao przesiewamy do dużej miski, masło wkrajmy do środka, a cukier, cukier waniliowy i jaja mieszamy mikserem i również dolewamy do miski. Wszystko łączymi, wyrabiamy i dzielimy na pół.
Jedną częścią ciasta wyściełamy tortownicę ok 25 cm ( w dużej blaszce też będzie dobrze, najlepiej sam spód wyłożyć papierem do pieczenia).
Masa:
- 1kg sera do serników
 - 6 jajek oraz 2 białka pozostałe z ciasta czekoladowego
 - 15 dag masła
 - 35 dag cukru pudru
 - 1 łyżka cukru waniliowego
 - 1 łyżka mąki ziemniaczanej
 - 1 łyżka kaszy mannej
 - skórka otarta z pomarańczy
 
Wylewamy masę na wcześniej przygotowaną część ciasta, na wierzch na tarce o grubych oczkach ścieramy drugą część ciasta ( gdy posiedzi w zamrażalce będzie łatwiej zetrzeć).
Pieczemy w temp 200 topni C przez 1 h. Na koniec posypujemy cukrem pudrem.





