21 sierpnia 2013

Zupa szczawiowa

Kwaśna, dobrze doprawiona to smaczna zupa szczególnie dla dzieci. U mnie w domu króluje na stole dość często, ze względu, że teraz mamy do dyspozycji wygodny szczaw konserwowy w słoiku.  Ma on ta przewagę nad tym zbieranym, że nie ma już wyczuwalnych łodyg i tzw. włosków. Zupa wygląda jakby ktoś wycisną brudną ścierkę, wygląd jest mylący ale smak doskonały.


Składniki:

  • Szczaw świeży, lub ten słoikowy
  • wywar rosołowy
  • 1 marchewka
  • ok 3 jajek na twardo
  • ok 3-4 średnich ziemniaków
  • 1 żółtko
  • 2 łyżki śmietany 18 %
  • sól
  • pieprz
  • trochę maggi

Do wywaru wrzucamy marchewkę, podgotowujemy, dodajemy szczaw. Ziemniakami obieramy, koimy w kostkę i gotujemy osobno ( skrobia nie zepsuje smaku zupy). Gdy szczaw zabulgocze, a marchew zmięknie dorzucamy ugotowane ziemniaki. Doprawiamy solą, pieprzem, maggi- ostawiamy z gazu. Żółtko parzymy w 2 łyżkach zupy dokładamy śmietanę i taką mikstura zalewamy zupę. Żółtko zagęści nam zupę. Część osób podaje z miksowanymi ziemniakami, ja wole ziemniaki w kostce- nie zmieniają smaku zupy, na wierzch przystrajamy jajkiem na twardo.

Placki pyszne, placki po giżycku


Placki  takie zawsze jemy gdy jesteśmy w Giżycku, odtworzyłam przepis w warunkach domowych, mąż twierdzi ,że są identyczne :) Doskonały sposób na wykorzystanie ryżu ,gdy za dużo się go ugotuje.

 Składniki:

  • Ok. 8 dużych ziemniaków
  • ½ szklanki  ryżu
  • ok. 6 cebuli
  • 3-4  ząbki czosnku
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • 2 łyżki śmietany kwaśniej 18 %
  • trochę mięsa gulaszowego lub udziec z kurczaka
  • olej
  • vegeta
  • papryka słodka
  • suszona pietruszka
  • 1 jajko surowe
  • sól
  • pieprz
  • mąka


Placki wykonujemy podobnie jak te tradycyjne. Ziemniaki trzemy z 2 cebulami , dodajemy zgniecione ząbki czosnku .Ryż gotujemy w proporcji ½ szklanki ryżu do szklanki wody. Ugotowany i lekko ostudzony ryż wrzucamy do utartych ziemniaków, wbijamy jajko, doprawiamy  soli, pieprzu, trochę vegety, suszoną pietruszkę oraz płaską łyżkę mąki. Pieczemy wielki placek na całą  patelnie.

Sos:
 Mięso  wrzucamy do rondla , podlewamy niewielką ilością oleju oraz woda i dusimy ok. 15 min pod przykryciem. Dolewamy wody jeśli wyparowała, cebule tniemy w paski ( ok. 4 duże cebule) i dusimy razem z mięsem. Cały czas pilnujemy by woda nie wyparowała, dodajemy koncentrat pomidorowy, paprykę słodką, doprawiamy solą i pieprzem, na koniec hartujemy śmietanę z niewielką ilością mąki i sosu .Dolewamy do wywaru, by się nie ścięło mieszamy energicznie rózgą. Sos powinien mieć posmak słodko kwaśny.

Ajvar

Ajvar, czyli pikantna pasta warzywna, wywodzi się z kuchni bałkańskich. Domowy smakuje najlepiej, te sklepowe często w swoim składzie zamiast papryki pieczonej mają marchewkę. Spowodowane jest to samą metodą przyrządzania, papryki trzeba obrać ze skóry- sama produkcja jest mozolna i długotrwała. Ajvar doskonale sprawdza się jako pasta na toście, dodatek do grilla( szczególnie do karkówki), oraz jako baza do zapiekanki makaronowej ( przepis już wkrótce).
Dla każdego miłośnika papryki i ostrego smaku Ajvar stanie się jedzeniowym must have :)


Składniki:

  • 1 średni bakłażan ( im bardziej czarny tym dojrzalszy)
  • 5 pomidorów lima
  • ok 7-8 papryk czerwonych średniej wielkości
  • 2 średnie cebule
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 papryczka chilli ( by ajvar był łagodniejszy najlepiej dodać pół), może być również chilli w płatkach
  • łyżeczka octu
  • szczypta papryki wędzonej
  • łyżeczka papryki słodkiej
  • sól
  • pieprz
  • olej

 Paprykę i bakłażan najlepiej sobie przygotować w pierwszej kolejności. Paprykę opiekamy w piekarniku  na papierze do pieczenia ok 1h  w temp ok 200 stopni ( będzie widać ubytek wody). Z bakłażanem możemy postąpić podobnie, natomiast ja wole go pokroić w plastry i podpiec na patelni grillowej. Paprykę po opieczeniu jeszcze gorącą wkładamy do worka foliowego, zamykamy szczelnie i odczekujemy ok 10 min-po tym czasie skóra powinna sama odchodzić. Bakłażana i paprykę kroimy w kostkę.
Cebule, czosnek oraz papryczkę chilli wrzucamy do rondla na rozgrzany olej, chwile dusimy. Pomidory nacinamy i wrzucam do wrzątku- ściągamy skórę, kroimy w kostkę i dorzucamy do rondelka.Następnie dorzucamy bakłażany, paprykę. Całość dusimy ok 15 min na wolnym ogniu. Dodajemy przyprawy: sól, paprykę wędzoną i słodką, ocet, pieprz. Miksujemy blenderem na papkę.Z tego przepisu wychodzą 3 słoiki po dżemie. Można je za pasteryzować, ja tego nie robię bo znika w mgnieniu oka ;)