Składniki:
Na naleśniki:
- 1,5 szklanki maki
- 2 szklanki mleka
- 2 jajka
- 2 łyżki oleju
- szczypta soli
- 2 szklanki mleka
- 2 jajka
- 2 łyżki oleju
- szczypta soli
Na nadzienie:
- 500 g ricotty albo twarożku kremowego- nie kwaśnego, ja używam serka naturalnego z Pilosa 400g
- skórka starta z 1 cytryny ( lub gotowy cukier waniliowy ze skórką cytrynową)
- 4 jajka, żółtka oddzielone od białek
- 2/3 szklanki cukru
- 2/3 szklanki kwaśnej śmietany 18%
- 500 g ricotty albo twarożku kremowego- nie kwaśnego, ja używam serka naturalnego z Pilosa 400g
- skórka starta z 1 cytryny ( lub gotowy cukier waniliowy ze skórką cytrynową)
- 4 jajka, żółtka oddzielone od białek
- 2/3 szklanki cukru
- 2/3 szklanki kwaśnej śmietany 18%
W misce wymieszać mąkę, mleko, jajka, sól i olej. Smażę naleśniki na oleju rzepakowym. Powtarzamy , aż wykorzystamy cale ciasto. Na jedną osobę wystarczą 2-3 naleśniki. Mnie wystarczą 2 mój mąż je 3.
Nadzienie:
Białka ubijamy na sztywna piane. W drugiej misce ubijamy żółtka z cukrem do puszystej masy. Dodajemy ser i skórkę z cytryny, mieszamy, aż składniki się połączą. Ubijamy białka i łączymy delikatnie z masą serową. 2-3 czubate łyżki nadzienia zawijamy w naleśniki. Trzeba pamiętać, że troszkę nadzienia trzeba zostawić na górę zapiekanki.
W naczyniu żaroodpornym układamy naleśniki koło siebie. Pozostałe nadzienie łączymy ze śmietaną i wylewamy na naleśniki. Staramy się zakryć każdy brzeg naleśnika, by po upieczeniu nie były suche.
Pieczemy ok 30 min w temp 180 stopni C.
Można również zamienić skórkę cytrynową na pomarańczową.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz