Nie jestem fanką ananasa, natomiast w tym wydaniu rozpływa się w ustach.
Babeczki robione są w foremkach do ciasta kruchego, natomiast nie jest łatwo je wyciągnąć, można zamiennie spróbować w foremkach silikonowych.
Składniki:
- 2 jajka
- 100g cukru
- 125 ml jogurtu ananasowego ( zwykły też może być)
- 60 ml oleju słonecznikowego lub rzepakowego
- ananasy w puszce w syropie krążki
- 170g mąki pszennej
- 8 g proszku do pieczenia
- 50 g skrobi ziemniaczanej
- cukier puder
Jaja ucieramy z cukrem do białości. Jogurt mieszamy z olejem w osobnym naczyniu. Mąki i proszek przesiewamy. Wszystkie elementy łączymy ze sobą. Tarteletki w większym rozmiarze( tak by weszły ananasy) smarujemy masłem i wysypujemy mąką. Wkładamy do 3/4 wysokości masę i na nią 1 krążek ananasa odsączonego z puszki. Wychodzi ok 8 tarteletek.
Fajną wersją są również mufinny z tego ciasta , które mają powtykane kawałki ananasów.
Pieczemy w temp 170 stopni C ok 20-25 min. ciasto w środku krążka powinno wyjść na wierzch, a całość powinna się ładnie przyrumienić. Gdy babeczki ostygnął posypujemy cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz